Udalo mi sie dzisiaj na prawde!!! Prawie dokladnie tak jak sobie to ulozylam w mojej glowie!!! Filcowanie to na prawde swietna zabawa, zwlaszcza ze nigdy tego wczesniej nie robilam (z wyjatkiem tych prob 2 dni temu!!!). No i ze mozna na prawde uzyskac to co sie chce!!! Zaluje tylko, ze uzylam niecalego stolu, bo moglby byc odrobine dluzszy... No wlasnie. Zastanawiam sie czy ten stwor moze lepiej nazwac chusta niz szalem... Ale to nie ma znaczenia - wazne ze jest moj wlasny i ukochany!!!
kopertówki ślubne
2 miesiące temu