środa, 30 kwietnia 2008

Tylko albo az kilka zdjeciakow mojego Nilusia




Wczoraj znow mnie naszlo na obciecie mojemu synkowi czuprynki. Musialam to oczywiscie uwiecznic. Niestety moje malenstwo prawie zasnelo na swoim "fryzjerskim" stolku wiec nie byl specjalnie zachwycony kolejna sesja zdjeciowa jak juz wloski byly krotkie...

wtorek, 29 kwietnia 2008

Skrzynka na dziwnosci

Targi mamy juz za soba i trzeba bylo wrocic do codziennosci ale to wlasnie jest najlepsze bo to oznacza, ze znow bedzie troche czasu na posiedzenie nad skrapkami przy kuchennym stole... Musialam juz dzis troszke przysiasc bo bardzo mi tego brakowalo a jak sie tak czlowiek ciagle obraca w niezlych ilosciach papieru, kwiatkow, tasiemek i innych ozdob to jakos tak sie po trochu odechciewa czasem. Ale dzis nabralam znow ochoty do dzialania. To przeciez juz nie jest hobby to styl zycia!!! Tego zapomniec sie nie da!



Dzisiejszy moj wytwor zostal przez mojego meza nazwany "skrzynka na dziwnosci" ale tak na prawde to ma byc wlasciwie skrzynka na moje stempelki jak tylko sie dorobie laminatora i znajde czas na zrobienie tego co mam w planach z moimi stempelkami. Tymczasem pozostanie to wiec skrzyneczka na dziwnosci!


Targi w Lillestrøm



Ostatni weekend spedzilam w okolicach Oslo na targach scrappbooking. Wyjechalismy juz w piatek, zeby sie zainstalowac na naszym stanowisku a w sobote i niedziele sprzedawalismy co sie da! Zabawy bylo co nie miara. Mnostwo ludzi i same nowosci! Nie mialam zbyt duzo czasu, zeby sie rozejrzec po innych stanowiskach, ale nasze bylo pelne! Znow pobilismy rekord sprzedazy a na dodatek dostalismy nagrode "Tegoroczny Sprzedawca". Zalaczam kilka fotek, ktore niestety kompletnie nie oddaja klimatu!

czwartek, 24 kwietnia 2008

Juhuuuuuuuuu


Dostalam dzis paczke!!!! Przesliczne koronki i tasiemki oraz po prostu boski aniolek!!! Temu to juz musialam nawet zrobic osobne zdjecie! A nawet nadac mu imie, a wlasciwie jej! Teraz bedzie sobie ten moj szczesliwy aniolek ozdabial moja sciane w sypialni... A wszystko to zrobione przez Nowalinke!!! Wielkie dzieki! Jestes cudowna!!! Ale tym prezentem urodzinowym to mnie zastrzelilas! Jak ja wytrzymam jeszcze prawie caly miesiac???

środa, 23 kwietnia 2008

Kartka zupelnie nie w moich kolorach!

Tak sie zakochalam w stempelkach projektu Rachelle Anne Miller ze po prostu musialam cos potworzyc. Taki sobie niespotykany efekt z mojego posiedzenia wyszedl...

czwartek, 17 kwietnia 2008

hÄnglar & stÄnglar





Tak, tak pewnie powiecie, ze ja na prawde jestem szalona, ale jak zobaczylam te stempelki to po prostu nie moglam sie powstrzymac! Musialam zamowic i wczoraj wyladowaly w mojej skrzynce! Wszystkie te cuda na raz. Teraz tylko nie pozostaje mi nic innego jak je wszystkie zamontowac! Niestety przychodza jako takie niezamontowane kawalki gumy, musze sie wiec nimi dobrze zajac!

sobota, 12 kwietnia 2008

Piatkowe spotkanie skrapkowe


A oto efekt wczorajszego spotkania skrapkowego - "kartonik mleka". Moze byc uzyty jako kartka, opakowanie na slodkosci albo co tylko zapragniesz!

środa, 9 kwietnia 2008

Moje nowe stempelki!





Wczoraj udalo mi sie zdobyc 4 nowe stempelki projektu
Rachelle Anne Miller
Sa po prostu cudowne! Ciekawa jestem tylko czy uda mi sie je pokolorowac jak trzeba! Na pewno podziele sie z wami efektem mojej pracy a tymczasem zapraszam do podziwiania samych stempli!

niedziela, 6 kwietnia 2008

Dzisiejsza karteczka!


Nie moglam sie powstrzymac, wiec usiadlam przy kuchennym stole i znow cos stworzylam! Kartka nie wiem jeszcze dla kogo ale ktos ja pewnie dostanie!

Kartka dla mojego meza!


Wczoraj bylam wieczorkiem w pracy, ale wczesniej zdazylam jeszcze co nieco potworzyc. Moj ma bardzo sie ucieszyl, a mnie to tylko sprawilo mnostwo uciechy! Kartka w srodku jest zrobiona z 1 arkusza Bazzill zlozonego na pol a na zewnatrz jest karton oklejony papierem kolorowym.

czwartek, 3 kwietnia 2008

Wczorajsze spotkanie skrapkowe!


Dawno juz nie bylam na naszych spotkaniach skrapkowych - troche z braku czasu, troche z powodu urlopu i swiat... Ale wczoraj udalo mi sie wyrwac i spotkac z moimi dziewczynami. Bylo nas co prawda tym razem tylko 5 ale zabawa byla swietna. Miejsce w ktorym sie spotykamy (strych nad garazem przerobiony na scrappe sklep) jest po prostu swietne - i praktyczne za razem. Jesli komus czegos zabraknie moze to po prostu dokupic. Nie ma tam wielkiego wyboru, ale zawsze cos sie znajdzie!

Dlugo myslalam co by z tym moim blogiem zrobic, zeby zrobil sie bardziej "moj" i doszlam do wniosku, ze oprocz ogolnego disign musze zrobic sobie baner - taki moj wlasny! Jak postanowilam tak tez wczoraj zrobilam. Efekt widac na zdjeciu. Musze przyznac, ze nie bylo to dokladnie to czego chcialam, ale w sumie jestem zadowolona!

Moje ulubione